wtorek, 9 września 2014

035. Płaski brzuch? Proszę bardzo




Hejka! Tutaj Ania. Dziś chciałam się z wami podzielić moimi poradami na temat bycia szczupłym. A przynajmniej nie grubym. A to jest oczywiście różnica hehe.

  Oczywiście nie jestem jakąś dietetyczką, czy coś, ani nie mam idealnej sylwetki. Chociaż ostatnio naprawdę zainteresowałam się jak zrzucić na wadze. No wiadomo, były wakacje ,a wakacje dużo ludzi przytyje. Nie jakoś mega dużo, ale hmmm z 1,2 kilo? Oczywiście znam takie przypadki, że ludzie w wolne od szkoły zbijają na wadze, bo więcej się ruszają na rowerach jeżdżą. Może na orlika pójdą. A jak jest szkoła to nie ma czasu.
 Ja mam odwrotnie, bo w wakacje nie mam treningów to, nie chce się w ogóle z domku wychodzić, bo „są wakacje”. Oczywiście całych 2 miesięcy w domu  nie przesiedzę, a nawet ten czas spędzę aktywniej niż rok szkolny. Ale w wakacje te wszystkie grille nie grille lody nie lody Fast foody nie Fast foody. No sami wiecie.
 W moim wieku na pewno dużo dziewczyn dostaje jakiejś normalnie obawy, że się waży za dużo i że się jest za grubym. No Oliwia to lajtowo i bez obaw to przechodzi ,a raczej nie przechodzi, bo jakoś nie narzeka, a ma do mnie podobna wagę. No w sumie nie  wiem jak sobie myśli o tym czy jest gruba czy nie, ale na moje oko to nie szczególnie się tym przejmuje. Oczywiście obydwie mamy całkowicie dobrą wagę jak na te wszystkie miarki bmi, ale jak już mówiłam każda nastolatka ma taki okres, że NAGLE mówi sobie „o nie! Ale jestem gruba!”
 Po pierwsze, że jeśli jesteś gruba (wg Ciebie, a to nie znaczy, że jesteś) to nie znaczy, że jesteś nie fajna. Wiadomo, że płaski brzuch wygląda lepiej, ale przecież każdy jest jaki jest i nie ma się zupełnie czym przejmować.
 A po drugie to wszystko zależy tylko i wyłącznie od CIEBIE! I nie mów sobie, że już taka jesteś, bo zaraz jak się weźmiesz to możesz być szczuplejsza. I nie mów, że masz to w genach, bo to bzdura. Oczywiście, że jeśli twoi rodzicie, czy dziadkowie są czy byli szczupli, to ty raczej będziesz szczupła, a jeśli byli przy kości to ty będziesz przy kości, ale wszystko możesz zmienić ,a szczególnie sylwetkę ;).

A jeśli chcesz być szczupła:

Unikaj chipsów, lizaków, żelków, cukierków, coli itd. itp. No wiadomo, że jak najdzie ochota… To kup sobie mini paczkę, a nie patrz, że się opłacało kupić dużą, czy, że dawno nie jadałaś. Jeśli dawno nie jadłaś fantastycznie, ale to nie jest powód ,że MUSISZ zjeść.
 Ćwicz. I to nie musi być długi mega intensywny trening. Może trwać 10, 15 minut. Oto kilka zestawów ćwiczeń jakie możecie wykorzystać:



 

 



 Muszę się wam pochwalić, że ostatnio zaczęłam robić 6 weidera. Przyrzekam, że po tym harmonogramie wyjdzie wam kaloryfer. Pamiętajcie tylko, że szóstki, to bardzo szybkie (bo jedna seria trwa od 1-3 minut) ćwiczenie i niby łatwe ćwiczenie, ale mogą je robić tylko te osoby, które ćwiczą coś poza tym. Jeśli dopiero zaczynasz treningi to nie polecam.
 Oczywiście pamiętajcie o zdrowym odżywianiu. Nie chodzi mi tylko o unikanie słodyczy, ale też o zdrowe śniadanka obiady czy kolacje. No w sumie obiady to nie za bardzo można wpłynąć, bo chyba sami sobie jeszcze ich nie robicie, ale postarajcie się jeść „dobrze” inne posiłki.
 I to chyba na tyle. Jeszcze zostawię wam link do mojej notki o aktywności fizycznej, która też odgrywa dużą rolę w odchudzaniu.   Oczywiście nie ta notka tylko aktywność  ;).

Alle Farben feat Graham Candy- She moves

HappyAnnSmile

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.